Jak wygląda zatem depilacja laserowa? Jest ona często reklamowana jako zabieg zupełnie bezbolesny. Jaka jest jednak prawda?
W wykonywaniu zabiegu, jakim jest depilacja laserowa niezmiernie duże znaczenie ma rodzaj sprzętu, na jakim pracuje wybrany przez nas kosmetolog. Sprzęty nowej generacji, jak na przykład laser Vectus, potrafią dostosować moc działania do rodzaju naszych włosów i skóry. Dzięki temu minimalizowane jest ewentualne odczucie bólu. Dlatego sprzęt, przy użyciu którego wykonywana jest depilacja, powinien być kluczowym elementem wyboru miejsca wykonywania zabiegu.
Każdy z nas inaczej reaguje na ból. Inaczej się go odczuwa w zależności od miejsca, które zostało poddane zabiegowi. Wrażliwa jest strefa bikini i twarz, mniej łydki czy uda. Możliwy dyskomfort najczęściej określany jest jako niewielki. Porównuje się go do delikatnych ukłuć czy mrowienia.
Lasery nowej generacji wyposażone są w specjalną głowicę chłodzącą. Duże znaczenie ma też to, jak dokładnie przygotujemy się do zabiegu. Część ciała, która będzie depilowana laserowo należy, dzień wcześniej starannie ogolić. Jeżeli pozostawimy zbyt długie włoski, może dojść do miejscowego podrażnienia naskórka. Jeżeli jesteśmy bardzo wrażliwi na ból, możemy na kilka godzin przed depilacja zastosować maść znieczulającą. Jej wybór warto skonsultować
z kosmetologiem lub farmaceutą.
Przed depilacją laserową warto porozmawiać z osobą, która będzie wykonywała zabieg. Koniecznie musimy powiedzieć czy na coś chorujemy i czy w ostatnim czasie przyjmowaliśmy leki. Na takim spotkaniu powinna być też przeprowadzona próba tego, jak nasza skóra reaguje na światło lasera.